poniedziałek, 25 września 2017

OBŁĘDNE brownie czekoladowo-bananowe


Wracamy :) ! I to nie z byle czym.. na pierwszy ogień odrazu wjeżdża to oto fit brownie - pyszne, wilgotne w środku, z dużą ilością gorzkiej czekolady, która wręcz rozpływa się w ustach... nooo i znika bardzo szybko :) A jeden kawałek to jedynie..107 kcal!!

 Zapraszam! :)
Makro (na 1 kawałek - mi wyszło 20): B:3/T:3/W:17
kawałek brownie - ok. 107 kcal

Przepis (blacha 25x27)

-250g mąki owsianej
- 470g bananów - ok. 5 średnich (dobrze jak będą mocno dojrzałe - wtedy ciasto będzie słodsze)
- 3 łyżki kakao
- tabliczka gorzkiej czekolady (najlepiej 70% zawartości kakao lub więcej)
- 40g suszonej żurawiny
- olejek pomarańczowy (aromat do ciast - można dać inny ulubiony smak)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- odżywka białkowa (można pominąć) - ja dodałam 10g do "podbicia" makro, smak cookie :D


Nagrzać pekarnik do 170 stopni. Banany wraz z olejkiem zblendować na gładką masę (można rozgnieść widelcem). Dodawać kolejno mąkę, proszek do pieczenia, kakao i odżywkę - blendować do uzyskania gęstej masy (można delikatnie dolać wody). Pół tabliczki czekolady pokruszyć na małe kawałeczki i dosypać do całości - wymieszać. Przelać do foremki na ciasto (ja wyłożyłam sreberkiem, chociaż lepszy będzie papier do pieczenia. Ze sreberka ciasto jak ostygło odeszło jednak bez problemu:)).
W kąpieli wodnej rozpuścić pozostałe pół tabliczki czekolady - dosypać żurawinę i polewą polać ciasto.
Ja zagotowałam w garnku wodę, na nim położyłam blaszaną miskę i tak roztopiłam czekoladę :) Dla podbicia smaku, dodałam jeszcze trochę olejku pomarańczowego (można wybrać inny smak) do polewy czekoladowej. Można dodać wiórka, orzechy, rodzynki..czego dusza zapragnie :)
Piec w temperaturze 170 st. przez około 40 min.

Opanować się (ja nie mogłam..) aby nie jeść jeszcze gorącego..niech ostygnie, wtedy wyjąć z blaszki, pokroić i wtedy DELEKTOWAĆ SIĘ SMAKIEM !.


Życzę smacznego :)





Wartościowe brownie, bo zawiera..?
  -> gorzka czekoladadużo magnezu, potasu i żelaza - lepsza praca mózgu, produkcja „hormonów szczęścia“, niski indeks glikemiczny oraz nienasycone kwasy
tłuszczowe -> obniżają poziom tzw. złego cholesterolu;

   ->  banany - duuużoo potasu! (w 100g aż 358 mg!!); dodają dużo energii (świetne przed/po treningu <- w celu uzupełnienia węgli); dodatkowo - witaminy z grupy B, magnez,
serotonina (hormon szczęścia) J

   -> żurawina suszona - dobra na infekcje dróg moczowych, bogate źródło witamin A, C oraz z grupy B. Flawonoidy w żurawinie są podobne do tych w czerwonym winie - zapobiegają chorobom serca! Warto więc włączyć ją do naszej diety J

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz