Robiłam dziś tę pastę pierwszy raz i muszę przyznać że wyszła..obłędna! Super propozycja na kolację/przekąskę, jako dodatek do chleba bądź na chrupkie pieczywo:) Można podawać z ulubionymi warzywami, dobrze też komponuje się ze świeżą pietruszką :) Wariacji jest wiele! Można eksperymentować, próbować, dodać chili jeśli ktoś woli pikantniej, bądź pestki słonecznika - wtedy wyjdzie zupełnie inna:) Co kto lubi, dziś moja propozycja:
Składniki (2-3 porcje):
- pół szklanki nieugotowanej soczewicy
- pół cebuli
- pół marchewki
- ząbek czosnku
- 2 pomidory suszone z zalewy
- masło klarowane/olej kokosowy (do smażenia)
- szczypta soli, pieprzu
- przyprawy: curry, papryka słodka, odrobina pieprzy cytrynowego
Soczewicę gotujemy w wodzie do miękkości (wręcz żeby się prawie rozpadała).Na patelni rozgrzewamy masło, dodajemy posiekaną cebulę i startą marchewkę, dusimy na małym ogniu (ja dodałam jeszcze trochę pora bo akurat miałam:)). Ugotowaną soczewicę odsączamy z wody przez sitko,przesypujemy do garnka, dodajemy ząbek czosnku i suszone pomidory, całość blendujemy. Łączymy składniki z patelni z gotową pastą, doprawiamy do smaku i gotowe!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz